Czerwiec ’56

Wydarzenia Poznańskiego Czerwca 1956 były pierwszym w PRL krwawo stłumionym strajkiem generalnym połączonym z masowymi demonstracjami ulicznymi. Wydarzenia te nazywa się niekiedy „powstaniem poznańskim”. Zapoczątkowały one późniejsze fale protestów (Marzec 68, Grudzień 70, Czerwiec 76, Sierpień 80), które katalizując procesy demokratyczne doprowadziły ostatecznie do powstania „Solidarności”.

Strajk i z początku pokojowa demonstracja rozpoczęły się 28 czerwca 1956 roku o godz. 6:00 w Poznaniu. W dalszych godzinach wydarzenia potoczyły się lawinowo. Zginęło 57 osób, a 600 zostało rannych.

Horoskop tego wydarzenia jest bardzo wymowny. Na ascendencie znajduje się Uran – planeta rewolucji, przewrotów i buntu. Władca ascendentu – Słońce – przebywa w znaku „ochronnego” Raka w koniunkcji z planetoidą Polonia (5°46’ Raka) i w trygonie z walecznym Marsem. Słońce jest w XII domu (sekrety, spiski, oszustwa, itd.), a władca Słońca – Księżyc – przebywa w kojarzonym z ofiarą znaku Ryb w VIII domu (transformacja, śmierć), tworząc koniunkcję z polityczną Pallas, opozycję z Plutonem i Jowiszem (przemiany społeczne) oraz kwadraturę z Saturnem (władza).

 

2 thoughts on “Czerwiec ’56

  1. Ciekawa jest tu pozycja Chirona. Dokładnie na Księżycu horoskopu Polski (tym wg Weresa 16.04.966 g.11:35) czyli w 10st47m Wodnika!! Myślę, że Chiron – „uzdrowiciel” pobudza zbiorowości do oczyszczenia niekorzystnych sytuacji właśnie poprzez strajki, protesty. Interesujące, że Chiron przebywający obecnie w okolicach 9st Wodnika przyniósł znów protesty. Za pół roku dojdzie do koniunkcji z Księżycem, a więc „najciekawsze” przed nami.

    • Akurat w tym horoskopie Chiron ma inne znaczenie. Znajduje się on bowiem w VII domu, czyli w domu otwartych wrogów, którymi w tej sytuacji była władza komunistyczna. Chiron to też brutalna siła oraz „sztuka zadawania rany” i reżim rzeczywiście celnie zadał wówczas ranę. Z drugiej jednak strony Chiron symbolizuje tu „zranioną” władzę, bo wydarzenia poznańskie sprawiły, że w ówczesnym totalitaryzmie coś pękło, przynajmniej na jakiś czas.

Skomentuj ~pp Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *