Hipotetyczny horoskop Andrzeja Dudy

Na minionym seminarium „Weekend z astrologią polityczną”, które odbyło się w Polskim Towarzystwie Astrologicznym w dniach 13-14 czerwca 2015 roku wygłosiłem wykład „Rola gwiazd stałych w horoskopach prezydentów Polski”. Przy okazji przedstawiłem także hipotetyczny horoskop prezydenta-elekta Andrzeja Dudy. Do tej pory nie jest znana żadna wiarygodna godzina urodzenia tego polityka (znamy jedynie horoskop jego pradziadka ze strony matki).

Brak precyzji w tym względzie sprzyja rzecz jasna snuciu fantastycznych teorii astrologicznych, choć z drugiej strony pozwala i na rzetelne podejście do sprawy. Przeciętnemu obywatelowi znany jest jedynie medialny wizerunek przyszłego prezydenta, który z jego prawdziwą natura może nie mieć wiele wspólnego. Co więcej, pobożni rodzice Andrzeja Dudy usiłują wpisać zwycięstwo syna w wyścigu o fotel prezydencki w dyskurs teologiczny, wręcz nadprzyrodzony, gdyż to wskutek interwencji samego Boga Duda miał zostać wybrany na prezydenta RP, za co zresztą, tuż po ogłoszeniu wyników, w asyście kamer podziękował Stwórcy na Jasnej Górze.

Czy więc ingerencja sił nadprzyrodzonych sprawia, że horoskop i siły astrologiczne zostają zniesione, no bo w końcu mamy do czynienia z kimś, kto został naznaczony przez Boga i to z Jego woli zasiądzie wkrótce w Pałacu Prezydenckim? Trudno polemizować z takimi tezami, wspomnę jedynie, że tak jak nie znamy wiarygodnego horoskopu Chrystusa, tak samo nie dysponujemy dotąd wiarygodnym kosmogramem Andrzeja Dudy. Nie musi z tej analogii za wiele wynikać, lecz mimo to na przestrzeni wieków astrologowie nie ustawali w wysiłkach, aby skonstruować najbardziej właściwy horoskop Jezusa (za co niektórzy byli nawet paleni na stosach, ale to już zupełnie inna historia), więc być może jednak warto pochylić się nad poszukaniem prawdopodobnego horoskopu przyszłego prezydenta Polski.

 

Roczny obrót świata

Pomocą w rektyfikacji horoskopu Andrzeja Dudy może przyjść nam nie tyle kosmogram Jezusa Chrystusa, ile zgoła inny, aczkolwiek niezwykle istotny, mianowicie roczny horoskop ingresu Słońca w znak Barana, który stanowi paradygmatyczny wzór zarówno dla horoskopów elekcyjnych, jak i rozważań prognostycznych dla danego państwa. Jest on po prostu absolutnie priorytetowy we wszelkich dociekaniach astrologii mundalnej i politycznej.

Nie ma tu miejsca, aby w szczegółach omawiać zasady interpretacji tego typu horoskopów rocznych. Zwrócę jedynie uwagę na rolę Księżyca (głos ludu), który – w świecie współczesnej demokracji – można potraktować jako wskaźnik poparcia dla przyszłego władcy. Jest regułą, że jeżeli Księżyc z horoskopu ingresu tworzy porównawczą koniunkcję, sekstyl lub trygon ze Słońcem, Księżycem albo ascendentem bądź medium coeli kandydata na najwyższy urząd w państwie, ten ma szanse wygrać wybory. Sprawdzalność tej reguły szerzej omówiłem na przykładzie horoskopów byłych prezydentów RP w swojej książce „Reguły astrologii tradycyjnej”.

Ingres 2015

Jak widać, Księżyc w horoskopie ostatniego ingresu znajduje się w 7° 44´ Barana. Księżyc ten nie aspektuje ani Słońca, ani Księżyca, ani osi w horoskopie Bronisława Komorowskiego, który majowe wybory prezydenckie przegrał. Musiał więc aspektować wymienione punkty w horoskopie Andrzeja Dudy. Na pewno jednak nie aspektował ani Słońca (bo ono przebywa w Byku), ani Księżyca (bo musiałby tworzyć kwadraturę do Raka). W związku z tym ingresowy Księżyc tworzył koniunkcję, sekstyl lub trygon z ascendentem, względnie z medium coeli.

Jeśli miałby tworzyć z ascendentem trygon lub koniunkcję, to Duda musiałby mieć ascendent w znakach ognistych, co – biorąc pod uwagę jego wizerunek – należy wykluczyć. Pozostają więc znaki powietrzne, z których Wagę także należałoby nie brać pod uwagę, bo znajduje się ona w opozycji do Barana – znaku ingresowego Księżyca.

Pozostają więc de facto jedynie dwa znaki do rozważenia – Bliźnięta i Wodnik, w których może być albo ascendent, albo medium coeli. Jeżeli MC miałoby się znaleźć w znaku Bliźniąt, wówczas Panna wypadnie na ascendencie, a to oznacza, że osie horoskopu rządzone byłyby przez Merkurego, który – przynajmniej w wizerunku medialnym – mało jest wyczuwalny. Jeżeli zaś ascendent byłby ok. 7° znaku Bliźniąt, wówczas MC znajdzie się w Wodniku, co ma sens, zważywszy na fakt, że władca MC – Saturn – znalazłby się w domu pierwszym. Jednak elementy saturnowe można znaleźć również wtedy, gdy ascendent umieści się ok. 7° Wodnika. W takiej sytuacji medium coeli znajdzie się wraz z Neptunem w znaku Strzelca, co może tłumaczyć inklinacje Andrzeja Dudy do Jasnej Góry i dyskursu religijnego, w którą zamierza wpisać swoją politykę.

Andrzej Duda (rektyfikacja)

Uznałem zatem, że Andrzej Duda ma ascendent w pierwszym dekanacie Wodnika, tak aby ingresowy Księżyc (7° 44´ Barana) tworzył w obrębie 3-4° sekstyl do tego punktu i zarazem trygon do medium coeli (pierwszy dekanat Strzelca).

 

Rektyfikacja

W doprecyzowaniu stopnia pomocne okazują się techniki rektyfikacji horoskopu. Jedną z nich jest animodar, który zakłada, że najsilniejszy władca troistości przedurodzeniowej syzygii stanowi właściwą miarę, w związku z czym powinien tworzyć dowolny aspekt z ascendentem bądź medium coeli (procedurę tę dokładnie opisałem w książce „Reguły astrologii tradycyjnej”). W horoskopie Dudy syzygią był nów w 22° 29´ Byka, co oznacza, że władcami troistości są: Księżyc, Wenus i Mars. Najsilniejszy z nich jest oczywiście Księżyc, który znajduje się domicylu, ściślej mówiąc w 4° 12´ Raka. Ascendent mógłby więc być równie dobrze ok. 4° Wodnika. Reguły monomoirii są bardziej precyzyjne i wskazują, że skoro Księżyc natalny znajduje się w stopniu władanym przez Księżyc, to ascendent także powinien się znaleźć w takim stopniu. W pierwszym dekanacie Wodnika stopniem władanym przez Księżyc jest tylko stopień siódmy (6° 00´ – 6° 59´ Wodnika). Ascendent musiałby zatem wypaść właśnie w tym stopniu, co zgodne jest nie tylko z monomoiriami, lecz także z animodarem oraz przede wszystkim ze wskazaniami wynikającymi z ingresowego Księżyca. To zaś pozwala postawić hipotezę, że Andrzej Duda urodził się o godz. 00:15.

 

Wstępne wnioski

Trudno wyciągać daleko idące wnioski z hipotetycznego horoskopu, jakkolwiek pewne rzeczy w tak obliczonym kosmogramie dla Andrzeja Dudy są wręcz uderzające. Władcą horoskopu (almutem figuris) jest Księżyc, który nie tylko pełni rolę dyspozytora końcowego (o czym pisałem w notce  Tryumf Dudy ), lecz także jest hylegiem (i zarazem alkokodenem). Z kolei Saturn, jak już zauważyłem we wcześniejszych wpisach, znajdujący się na królewskiej gwieździe Aldebaran, pełniłby rolę władcy ascendentu (Wodnik), a to bez wątpienia wzmacniałoby jego znaczenie w tym horoskopie.

Interesująco przedstawiałyby się także tranzyty, ponieważ przez pierwszy okres prezydentury Saturn będzie mu przechodził przez dom dziesiąty, czyli analogicznie jak w przypadku początku prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego, który mniej więcej w tym samym wieku co Duda został wybrany prezydentem.

Jeszcze ciekawiej przedstawia się bieżący solariusz. Znajdujemy w nim Światła w domu dziesiątym i to dość szczególnie położone, ponieważ jednym z nich jest władca ascendentu, czyli Słońce, zaś Księżyc jest w wywyższeniu na medium coeli, tworzący przy okazji aplikacyjne aspekty do benefików (Wenus i Jowisza). Tymczasem na ascendencie jest Jowisz, który przy okazji jest także władcą natalnego MC.

Andrzej Duda (solariusz 2015)

Idąc dalej, warto podkreślić, że profekcyjnym Władcą Roku jest Merkury. Natalnie nie zajmuje on szczególnie prominentnej pozycji (chociaż wspierany jest trygonem Jowisza oraz sekstylami Wenus, Merkurego i Księżyca), jednak w solariuszu położony jest doskonale: w jedenastym domu (Bona Fortuna), w domicylu, a do tego w koniunkcji z królewskim Aldebaranem! To również mogło bez wątpienia stanowić silne wskazanie na zwycięstwo.

Jednakże zwycięstwo w wyborach nie oznacza jeszcze wygranej prezydentury. O tym powie nam więcej horoskop zaprzysiężenia Andrzeja Dudy, co ma nastąpić 6 sierpnia o godz. 10:00. Odniosę się do tego kosmogramu w kolejnej notce.

12 thoughts on “Hipotetyczny horoskop Andrzeja Dudy

  1. Boskość Prezydenta może się bardzo przydać nam obywatelom więc nie ma co rozpaczać, że władza ustawodawcza nie będzie spójna prawnie a tylko na wiarę. Przecież przyjdzie nam ponosić koszty za ten styl, które już zapowiadają się jako niewiarygodnie wysokie. I co wtedy ??

  2. Panie Piotrze, z pana analizy wynika jeden, bardzo smutny wniosek. Czekają nas rządy klerykałów. Do różnych większych czy mniejszych
    konfliktów, w Polsce, dołączą jeszcze jeden – religijny. Prezydenta już mają, teraz tylko jeszcze trzeba opanować Sejm.
    Czy czeka nas zwierzchnictwo Chrystusa w konstytucji panie Piotrze? I inne również związane z tym „ciekawostki”?

  3. W Księdze trzeciej Tetrabiblos ( Biblioteka antyczna, Wrocław 2012,str .143-144) Ptolemeusz opisuje sposób ustalania stopnia ascendentu . Wzmiankuje Pan o tej metodzie korelacji w Regułach astrologii tradycyjnej ( str. 252). Wedle Ptolemeusza ( na ile zrozumiałem treść tej normy ) tytuł do władania 22,29 stopniem syzygii mają Wenus i Księżyc. W hipotetycznym horoskopie Księżyc jest w domicylu. Wenus z kolei wyróżnia godność akcydentalna przez troistość i dekanat ( obie planety są w termach Marsa ). Tak więc ” ptolemejski ” ascendent mógłby wypadać między 4 a 4,59 znaku Wodnika. W rozpatrywanym przykładzie natalny ascendent współgra z zasadą animodara, ale jest już rozbieżność w monomoriach. Sposób przedstawiony przez Ptolemeusza rzadko znajduje potwierdzenie w tych horoskopach, gdzie moment narodzin jest znany.

    • Tak, tekst Ptolemeusza z początku trzeciej księgi jest wzorcowy dla późniejszego rozwinięcia metody animodara. Pamiętajmy jednak o orbie 3-4 stop., więc ascendent nie musi się pokrywać w punkt ze stopniem rektyfikatora. Poza tym z moich obserwacji wynika, że w horoskopach, gdzie godzina znana jest z dużą precyzją, animodar znajduje właśnie zadziwiające potwierdzenie, podobnie zresztą jak monomoirie.

  4. Można zauważyć, że w Solar Return Chart dot. Andrzeja Dudy desc. przechodzi w orbie przez mistyczny Avatar Point – 15 st wodnika czyli najbardziej czułe miejsce kosmogramu pod jakimkolwiek względem, nazywanym też Strefą Zone. Podobno to Polska właśnie i jej historyczna zależność od centro wszystkiego co zdarza się na ziemi w tematach takich jak wojny, zdrady stanu i w odwecie ruchy wolnościowe. W drugą stronę – mogą to też być wolnomyślicielskie ruchy stopujące jasność widzenia tzn. jak się twierdzi, że jest się bezwzględnym panem na włości to od razu ktoś zabiera ci tą pańskość bez wstydu.
    Można więc wywnioskować, że Prezydent będzie mimowolnie próbował się szarpać na wszystkie możliwe strony bez przemyślenia i stać się zbyt mocno pobudliwy w jedną i drugą stronę tej strefy a do czego to mogłoby doprowadzić to wiemy z naszej historii. Jakiegoś wstydliwego odrzucenia kłopotliwego sąsiada, który tylko zawadza kiedy próbuje zaistnieć jako gwiazda największej jasności.

    I co jeszcze – w kosmogramie zaprzysiężenia Pana Prezydenta widać, że trzy solarne planety będą zaraz przechodziły przez start do znaku panny czyli przez miejsce gdzie rezyduje obecnie (i przez najbliższą wieczność) gwiazda stała regulus (0-1 st) – Mistyczny Pan Zarządca wybranego losu na ziemi czyli Łaska Boska. I kiedy regulus jeszcze do niedawna był w znaku lwa to było to miejsce, które mogłoby być traktowane jako królewskość, celowanie w dobrobyt a teraz kiedy przeniósł się do znaku panny to władzy mu sporo ubyło ale za to doznał jakby wniebowstąpienia.
    Czyli sytuacja panny jest nie do pozazdroszczenia ponieważ panna z wrażenia nie może już trzymać pionu jak pozostałe znaki zodiaku a właściwie tylko leży. W związku z tym lew się od niej odwraca i jej głowa znajduje się już na zawsze w podłej zależności, poniżej jego kitki – czujnika zadymy na warczenie kiedy jest głodny władzy oraz na zamiar zabicia każdego żeńskiego zrywu do czegokolwiek co ma związek z wolnością wyboru.
    Czyli znowu jakby Czernobyl gdzie nie warto być chyba, że w celu odwiedzin zaścianka świata, widokowego kiczu jako takiego.
    Solariusz 70 do Hiroszimy.

    • Pan Prezydent Kaczyński, mentor obecnego Prezydenta też w kosmogramie zaprzysiężenia miał uaktywniony 15 st. wodnika – neptun na ascendencie – 23.12.2005, g.10.04. Było to nakierowanie raczej na ego w wyniku czego Pan Prezydent w Parlamencie Europejskim obrażał się, wychodził zrywając posiedzenia i straszył co chwila liberum veto. Został z tego powodu nazwany w prasie niemieckiej wraz z bratem kartoflem bez polotu i strefą nieporozumienia. 15 st wodnika uściśla chyba w polskiej kulturze politycznej zakaz odzywania się aż tak publicznie ponieważ cały wodnik to przecież król słońce w wygnaniu. Jednak ascendent to nie to samo co descendent i można chociaż tu szukać jakiejś pozytywnej alternatywy. Ale czy na pewno to nie wiadomo bo wskaźnik 15 st wodnika to też alternatywa na całość jako taką w formie stylistycznej wypowiedzi tj jak nie wolno się wychylać to lepiej jednak nie popisywać się na descendencie za wszelką cenę.

  5. Archetypowy Byk!! Materialista ,oszust mający na celu władzę ,prestiż i zabezpieczenie rodziny w tej mesjanistycznej formie.Pachnie mi to duzym poczuciem winy niedoszłego klerykała ,jego merkury napędzony teologiczną suchotą ,przyozdobiony neurotycznym marsem raczym . Projekcja na naród ,mentalność połączona z piórem (księgowanie ustaw) bedzie deklarowała uwstecznienie duchowe naszego narodu i krok do (fanatycznych )czasowych przemyśleń,poczucie jedności zostało przesunięte na dalszy plan życia organizmu zwanego Polską .Bedzie sympatycznym prezydentem wśród antagonistów Jezusowej nauki ..

    • Ten chyba ma w tym samym dniu urodziny co JP2.I chyba też ajatollah Chomeini a przynajmniej blisko.Takie coś”zobowiązuje”.

  6. „Panie Piotrze, z pana analizy wynika jeden, bardzo smutny wniosek. Czekają nas rządy klerykałów.”
    Była inwazja na bazie”faktów i mitów”.Podobno R.Kotliński zlecił zabójstwo byłej żony.Ale nawet jeżeli to prawda to akcja była stanowczo zbyt rozbudowana!I można podejrzewać że ktoś chce zniszczyć całość.Zwłaszcza że akcja była po niepochlebnym tekście na temat osobników klerykalnych.

Skomentuj Piotr Piotrowski Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *