Niepodległość Kosowa

Parlament w Prisztinie na specjalnej, historycznej sesji jednostronnie ogłosił niepodległość Kosowa od Serbii. Premier Hashim Thaci rozpoczął odczytywanie tekstu deklaracji niepodległości o godz. 15:35, w którym czytamy m.in.: „My, przywódcy naszego narodu, wybrani demokratycznie, tą deklaracją ogłaszamy Kosowo niepodległym i suwerennym krajem”. Mowa trwała dwadzieścia minut, po czym odbyło się głosowanie nad przyjęciem deklaracji. Horoskop dla Kosowa, nowego państwa Europy, należy więc sporządzić na 17 lutego 2008 roku, godz. 15:46 CET (=14:46 GMT), Prisztina.

 

Jak wiadomo, sprawa Kosowa jest bardzo skomplikowana i ogłoszenie niepodległości może zaostrzyć rozmaite konflikty. Jakkolwiek horoskop jest niezwykle ciekawy. Ascendent przebywa w królewskim znaku Lwa, podczas gdy Słońce (władca ascendentu) znajduje się w Wodniku, co zresztą świetnie koresponduje ze słowami premiera: „Od dziś Kosowo jest dumnym, niepodległym i wolnym państwem”. Tym niemniej, Słońce jest w aplikacyjnej opozycji z Saturnem, a Mars tworzy opozycję z Plutonem.

Kosowo to kolejne nowe państwo na mapie Europy. Dwa lata temu deklarację niepodległości od Serbii ogłosiła Czarnogóra (zob. notkę Czarnogóra – proklamacja niepodległości).

 

11 thoughts on “Niepodległość Kosowa

  1. Wydarzenia w tym rejonie świata zadecydowały kiedyś o politycznym kształcie całej Europy, więc warto się popatrzeć co się w tym demonicznym kotle aktualnie dzieje. Krzyżują się tam wyraźne sfery wpływów Rosji i USA, a to zawsze jest warte obserwacji.Jedną z pierwszych informacji jakie dziś wieczorem znalazłem w serwisach netowych, była wypowiedź pewnego prawosławnego biskupa serbskiego, który wzywa do wojny o odzyskanie Kosowa przy pomocy Rosjan. Serbowie raczej nie odpuszczą tak łatwo, a horoskop nowego państwa dosyć mocny, ale i trudny. Za dwa lata Słońce progresywne wejdzie na długo do Ryb (uściślając opozycję do Saturna) – tranzytowo zaś przejdzie po nim Neptun – zarówno po radiksowym jak i progresywnym oczywiście. Spokojnej stabilizacji to raczej nie oznacza…Zwłaszcza, że Uran w VIII w Rybach (zrobi za rok opozycję z Saturnem na osi II-VIII – uściślając przy okazji kwadratury z Marsem w XI).Descendent w Wodniku, w VII sektorze Słońce jako władca kosmogramu, w koniunkcji z węzłem, plus Neptun blisko osi. Sąsiedzi zatem istotni; religijni, niestabilni, ściemniający. Czyli Serbia plus Rosja jako wrogowie jawni…Co z tego wyniknie?

    • horoskop niezmiernie ciekawy i niekoniecznie zły. Do twoich spostrzeżen dodałbym, recepcję mutualną neptuna i Urana. w ten sposób tranzyty Neptuna znajdującego się nieco okrężną drogą w harmonijnym aspekcie z Uranem nie muszą być takie złe, jak i pobyt 30 letni progresywnego Słońca w rybach. Na marginesie to dużo tych progresywnych Ryb, Oni za rok, my i USA od kilku lat.Warto zwrócić uwagę na mocne położenie księżyca w Raku w koniunkcji z Syriuszem. Księzyc na Syriuszu oznacza potężnych przyjaciół, zwłaszcza w XI d. (Słońce USA), korzystne zmiany w gospodarce, a w mundalnym waleczny naród. Osobiście uważam, że największe wyzwanie niesie ze sobą opozycja Słońca do Saturna, która uściśli się w VIII d. za VII lat.pozdrawiam

  2. …w Kosowie 40-60%ludzi nie pracuje, biedni są okropnie, liczą na legaty UE? zawalona zachodnia strona kosmogramu to zależność od innych; żeby wojować czy utrzymać status quo nie mozna słaniać się z głodu, niby truizm (słabe pola 2/8, a SaturnT niebawem przydusi ich przecież do ziemi..)….Księżyc na szczycie 12p ma w sobie pierwiastek autodestrukcji i ta jego kwadratura z Eris, opozycja Jowisz.. , a przecież SaturnT niedługo będzie w Wadze (więc Wielki Krzyż), potem PlutonT na Jowiszu.. Obawy są oczywiste i niestety uzasadnione …ale ascendent Lwa wypycha ich na arenę, pokazują lwi pazur – gotowi na wszystko.. (zdaje się że liczą na Unię, więc i na nas a my ich dobrze rozumiemy..)…..czy ich przywódcy teraz chcą na proklamowaniu wolności zbić interes? w każdym razie robią kupę zamieszania wokół tej swojej beczułki prochu…

    • witaj Arha!więcej optymizmu!. Większość dyskutantów podchodzi do Bałkanów fatalistycznie akcentując słabe punkty i zagrożenia. A są w horoskopie deklaracji niepodległości i ciekawe konfiguracje jak wspomniana we wcześniejszym komentarzu koniunkcja Księzyca w Raku z Syriuszem, wielki trygon Saturna, plutona i MC oraz pluton i jowisz w tym samym znaku w V domu rządzonym przez władcę horoskopu Słońce. Łatwo nie będzie ale czy w takich sytuacjach może być łatwo?Unia chce czy nie, musi dbać o porządek na kontynencie i z enklawą punktu przerzutowego narkotykow z Afganistanu czy handlu żywym towarem coś w końcu musi zrobić. Wielu zbrodniarzy umoczonych w narkotyki ukrywa się w Serbii lub z Serbią robi interesy ale punktem przerzutowym jest Kosovo i Albania.A z perspektywy uznanie niepodległości Ukrainy jako pierwszy kraj wyszło nam , ukrainie i Rosji na dobre. Nie zawsze trzeba być zachowawczym.pozdrawiam

      • Hej:)w sumie nie chodzi o to by patrzeć pesymistycznie czy optymistycznie tylko po prostu realnie; oczywiście że są i niezłe wpływy w hosmogramie i pewne jest że Unia nie ma wyjścia i musi pomagać, tym bardziej jeśli za Kosowem ewent rusza się inne prowincje (a niemało ich czeka w kolejce); na razie demonstracje i atak na ambasadę USA w Belgradzie (za kilka dni MarsT opozycja PlutonT, potem MarsT na Księżycu Kosowa – wiadomo..); pisząc o utrzymaniu status quo miałam na mysli utrzymanie niezależności Kosowian; jestem za zmianami jak najbardziej, choć zawsze pociągają za sobą ofiary; jak czuliby sie Polacy, gdyby któreś województwo chciałoby się uniezaleznić, np. Wielkopolska (jakby Kosowo), a potem Śląsk itp. Oczywiście nic na siłę, ale świat jest w końcu systemem naczyń połączonych a korzystne tranzyty bieżące nie trwają wiecznie, poza tym gorący od emocji tłum południowców może być dosyć nieobliczalny. Afganistan, Irak, teraz Serbia .. a za kilka miesięcy SaturnT kwadrat Mars Kosowa, opozycja Uran; potem SaturnT kwadrat PlutonT.. Nudzić się chyba nie bedziemy?..Pozdrawiam!

        • łamanie ruskich wplywów i patologicznych wielowiekowych zależności nie będzie i nie może być łatwe. dla mnie ten kosmogram jest optymistyczny choć sam pewnie na ich miejscu wybrałbym inny moment. Wielkopolska i Śląsk to chybione porównania. Albańczycy to Ilirowie i ze Slowianami, a zwłaszcza ich wściekłą wersją (Rosjanie i Serbowie) nie mają nic wspólnego, ani korzeni ani religii. jeżeli zatem zajdzie proces w ramach którego powstaną spójne narodowo (czytaj trwałe) organizmy to trzeba temu tylko przyklasnąć. Rola Unii jest taka żeby pokazać na końcu drogi marchewkę, że i tak w końcu wszystkie te wściekle skłóone nacje są na siebie skazane i spotkają się w Unii. Oczywiście Rosja zrobi wiele, ale nie wszystko, żeby to łatwo nie poszło. Ale jak by wszyscy przejmowali się Rosją to dalej byłby PRL

          • Dlaczego więc nie nazwali się Albania, skoro 90 % to Albańczycy? Nie słyszałem o narodzie Kosowarów…. Sprawa nie jest taka prosta, by temu bezkrytycznie przyklaskiwać. Więcej nas łaczy z Serbami niż z Albanią. Co do tego nie ma wątpliwości. Może Serbowie mają rację twierdząc, że to albańska uzurpacja, a nie rzeczywiste prawo do autonomii nowego narodu i państwa?

          • nie ma czegoś takiego jak kosovar. To tłumacznie niedouczonych pseudodziennikarzy. Wczoraj w PR 1 gdzieś o 22 profesor polonistyki i członek komisji normalizacyjnej języka polskiego wyjaśnił że obowiązujące formy to Kosowianin i Kosowianka. Używając słowa Kosovar to tak jakbyś o Anglikach mówił English’e. Wracając do Kosowian, to sparawa jest analogiczna do Mołdowy i Rumunii. Raz, że czas nie dojrzał, dwa, że jeszcze im się nie opłaca podlączać do biednej Albanii ale jak zbudują rynek rozwiną się i rynek stanie się za ciasny, wtedy sami o tym pomyślą. Kwestią otwartą pozostają sprawy religijne.A braterstwo słowiańskie już z ruskimi ćwiczymy 400 lat. Jak będzie braterstwo handlowe to i słowiańskie przyjdzie z czasem.pozdrawiam

  3. Hm, jeśli to istotnie horoskop Kosowa, to tak 'na oko’ widać walki, perturbacje, transformacje, ofiary, pomiatanie przez siły (państwa) nie uznające nowego tworu… ale, koniec końców, z pomocą, niepodległość zostanie utrzymana…

  4. Mogą cierpieć ludzie tam w Kosowie potworną Biedę, oraz jako nowe, małe Państwo mieć silne naciski ze strony silnych mocarstw. Nie obejdzie się u nich bez przemocy i terroryzmu, ale bedą dumni jako naród i nie pozbawieni honoru…

    • Zapomniałaś dodać – „naród albański”Kosowo i jego niepodległość to uzurpacja albańska, która jest w istocie rozbiorem Serbii.Fakt, że Polska to uznała świadczy o nędzy polskich polityków.

Skomentuj ~Słowianin Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *