Nowa książka: Lilith – Czarny Księżyc

Pod koniec kwietnia br. nakładem wydawnictwa Studio Astropsychologii ukazała się moja nowa książka Lilith – Czarny Księżyc. Astrologia ciemnej strony duszy. Mam nadzieję, że tytuł mówi sam za siebie i jest na tyle zachęcający, że każdy zainteresowany z ciekawością po tę książkę sięgnie.

 

Dodam tylko, że w pierwszym rozdziale Czytelnik zapozna się z legendami i podaniami mitologicznymi na temat Lilith, które stanowią niezwykle cenną wskazówkę przy analizach astrologicznych. W drugim rozdziale prezentuję kilka obiektów niebieskich, które noszą imię Lilith i przedstawiam historię „odkrywania” Lilith. W następnych rozdziałach prezentuję astrologiczne znaczenie Czarnego Księżyca, kluczowe tematy, z którymi się on wiąże, a także konkretne interpretacje położenia Lilith w znakach Zodiaku (rozdział 4), domach (rozdział 5) i aspektach (rozdział 6). Omawiam także aspekty Lilith z Ceres, Chironem i Eris. Całość opatrzona jest bardzo wieloma przykładowymi horoskopami znanych ludzi.
Książka zawiera również efemerydy dla Lilith (Mean Black Moon) na lata 1930-2019. Całość ma 200 stron.
Z dokładnym spisem treści oraz fragmentami pierwszego rozdziału można się zapoznać na stronach wydawnictwa Studia Astropsychologii.

Tytuł dostępny jest w prawie każdej księgarni internetowej oraz w większości zwykłych księgarń na terenie kraju. Ale jeśli ktoś chciałby nabyć książkę z dedykacją Autora, bardzo proszę o kontakt via e-mail.

 

5 thoughts on “Nowa książka: Lilith – Czarny Księżyc

  1. Kupiłem książkę. Interesująca lekcja z liczną gamą przykładów położenia i oddziaływania Lilith. Są również aspekty z planetami i efekty położenia w konkretnym domu i znaku. Brakuje mi jednak jeszcze szczegółu, a mianowicie aspektu z osiami. Tak się akurat bowiem składa, że mam na górze horoskopu ( ale nie na MC! ) Lilith w Lwie, w kwadraturze do ASC i DESC. Czy miał Pan w swojej praktyce astrologicznej analogiczną, albo podobną sytuację ? Wiem, że sam mógłbym trochę odpowiedzieć na to pytanie, będę jednak wdzięczny za jakiś komentarz.Pozdrawiam

    • Witam i dziękuję za pozytywny rezonans odnośnie książki. Jeśli chodzi o Lilith w kwadraturze do osi asc-dsc, to najkrócej można to opisać jako skrzyżowanie Lilith ascendentalnej bądź pierwszodomowej z Lilith/Wenus. Każda planeta, która jest w twardych aspektach do tej osi, działa generalnie na sposób postrzegania siebie w związkach interpersonalnych.

  2. Witam i pozdrawiam . Serdecznie dziękuje za książkę Lilith – Czarny księżyc , Przeczytałam ją , z dużym zainteresowaniem , i muszę przyznać ,po przeanalizowaniu aspektów i miejsca posadowienia Lilith zauważyłam ,że przynajmniej w około 20 przypadkach na 23 zgadza sie wszystko , i naprawdę jestem pod wrażeniem ,że posadowienie lilith może mieć takie znaczenie w życiu człowieka . Poza tym napisana jest świetnie , podoba mi sie Pański styl , czyta sie jednym tchem . Proszę napisać jeszcze kilka prac, o innych małych planetach i wreszcie może coś sensownego o węzłach, bo w literaturze nie znalazłam jak na razie nic dla siebie. Zyczę owocnej pracy. Nea

  3. Witam serdecznie. Kupiłem tą książkę bez większego zastanawiania sie (odziwo:)). Wiele przykładowych horoskopów, wiele grafik jest wspaniałym uzupełnieniem genialnej treści. Cała książka napisana jest świetnym językiem, który naprawdę jest bardzo konkretny i szczegółowy. Gorąco polecam tą pozycję wszystkim, którzy się jeszcze zastanawiają. (P.S.na stronach 125-126 jest mały błąd-Lilith w horoskopie Himmlera znajduje się w VII a nie w VIII domu). Pozdrawiam.

    • Bardzo dziękuję za przychylną recenzję. Cieszę się, że książka się Panu/Pani podobała.> szczegółowy. Gorąco polecam tą pozycję wszystkim, którzy> się jeszcze zastanawiają. (P.S.na stronach 125-126 jest> mały błąd-Lilith w horoskopie Himmlera znajduje się w VII> a nie w VIII domu). Pozdrawiam.To nie jest błąd. W horoskopie Himmlera Lilith stoi wprawdzie w VII domu (wg Placidusa), ale właściwie jest ona na wierzchołku domu ósmego. Dlatego należy ją traktować jako Lilith ósmodomową. Zresztą dotyczy to każdego innego obiektu, nie tylko Czarnego Księżyca.

Skomentuj ~pp Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *