Przedwyborcze zaćmienie Księżyca

Zaćmienia już od czasów Ptolemeusza nie cieszą się w astrologii dobrą reputacją. Zwykle kojarzy się je z gwałtownymi i zarazem niekorzystnymi wydarzeniami, a rozpatrywane na gruncie astrologii mundalnej odnoszą się zazwyczaj do nagłych zwrotów, a niekiedy wręcz zapowiadają koniec pewnych politycznych procesów, zwłaszcza jeśli stopień zaćmienia tworzy do mundalnie istotnych horoskopów ważne aspekty względem osi bądź świateł. Można się było o tym dobitnie przekonać, analizując styczniowe zaćmienie Słońca w kontekście horoskopu Polski, III RP, prezydenta Kaczyńskiego oraz ostatniego solariusza jego prezydentury .

Tak jak zaćmienia Słońca zwykle odnoszą się do szeroko rozumianej władzy i decydentów, tak zaćmienia Księżyca mają charakter bardziej ludyczny, wiążą się z nastrojami społecznymi oraz rozmaitymi zjawiskami natury.

 

 
Częściowe zaćmienie Księżyca, 26.06.2010, godz. 13:40, Warszawa.

Za nami właśnie częściowe zaćmienie Księżyca, którego mroczna atmosfera przeniknie ostatnie dni kampanii prezydenckiej, a same wybory wypadną na tydzień przed kolejnym zaćmieniem, tym razem całkowitym zaćmieniem Słońca. Okres między dwoma zaćmieniami to z punktu widzenia astrologii czas wyjątkowego napięcia energetycznego, coś w rodzaju stanu podwyższonego ryzyka.

Sobotnie zaćmienie Księżyca, mimo że częściowe, a więc najsłabsze w hierarchii zaćmień, wprzęgnięte zostało w wielki krzyż planetarny z Plutonem, Uranem, Jowiszem, Saturnem oraz Słońcem i Merkurym. Ten wielki krzyż kardynalno-zmienny trzyma się bardzo mocno, bo jedyny odgromnik stanowi tu koniunkcja Chirona z Lilith, co zważywszy na symbolikę tych obiektów jest raczej mało pocieszające. Zaćmienie to ma więc charakter tak samo paradygmatyczny, jak zaćmienie z sierpnia 1999, któremu również towarzyszył wielki krzyż, tyle że w znakach stałych.

Minione zaćmienie miało miejsce w pierwszym dekanacie Koziorożca (dokładnie 4° 51´ Koziorożca) , a więc w obliczu Jowisza. William Lilly uważał, że zaćmienia Księżyca w tym dekanacie wiążą się z oszczerstwami i z fałszywymi pomówieniami skierowanymi przeciwko ważnym osobistościom; mogą także zwiastować przedwczesną śmierć kogoś wysoko postawionego. Odnosząc to do przedwyborczej sytuacji w Polsce nietrudno wywnioskować, że ostatnia prosta będzie bezlitosna, zaś społeczeństwo dość mocno skonsternowane, żeby nie powiedzieć zaćmione. Zarówno Jowisz (władca zaćmienia), jak Saturn (władca Koziorożca) tworzą wspomniany wielki krzyż, a do tego Księżyc jest w ścisłej koniunkcji z mrocznym, wymuszającym i manipulującym Plutonem. Przypuszczalnie i tym razem pojawi się coś na miarę „dziadka z Wermachtu”, bo – jak wiadomo – ciemny lud wszystko kupi.

Ktokolwiek odpali tę brudną bombę, efekt będzie niekorzystny dla obu kandydatów. Trzeba zauważyć, że w horoskopie kampanii Jarosława Kaczyńskiego zaćmienie Księżyca wypadło w luźnej kwadraturze do Księżyca (9° 27´ Wagi), a więc może on stracić część wyborców. Natomiast w horoskopie rozpoczęcia kampanii Bronisława Komorowskiego zaćmienie znalazło się w kwadraturze do Słońca (6° 38´ Barana), co z kolei może narazić na szwank wizerunek tego kandydata. Co więcej, w horoskopie urodzeniowym Komorowskiego zaćmienie znajduje się w luźnej kwadraturze do Saturna (8° 13´ Wagi), który jest władcą Medium Coeli, co także jest wskaźnikiem, że droga po prezydenturę na finiszu jest wyboista i najeżona minami.

Trudno jednoznacznie rozstrzygnąć, na ile to zaćmienie wpłynie na ostateczny wynik wyborów, jakkolwiek horoskop dnia drugiej tury jest dość zagmatwany, o czym wkrótce postaram się napisać.

 

62 thoughts on “Przedwyborcze zaćmienie Księżyca

  1. W Polsce jest bardzo słaba znajomość historii i takie sprawy jak „dziadek” robią piorunujące wrażenie, jeszcze jak odpowiednio ubrane. Że sztab Kaczyńskiego jest już gotowy nie wątpię, pytanie czy sztab Komorowskiego jest przygotowany na odpór. I tutaj mam obawy, że nie jest dobrze przygotowany, że obrał strategię ataku i jak tego typu bomba by wybuchła to polegną obie strony.A jest możliwość „uziemnienia” tego typu ataków (jakiś spokojny historyk). Tyle, że pod koniec kampanii żadna ze stron nie chce uziemnienia przecież, tylko marzy żeby rozłożyć przeciwnika. Chiron-Lilith jako odgromnik wskazuje na „grę” czymś odległym, faktycznie.W Wielkim Krzyżu jest też MakeMake.Lwi

  2. Witam p.PiotrzePiotr Gibaszewski napisał: „Horoskop II tury jest zdecydowanie bardziej jednoznaczny. Z niezłym wynikiem zwycięży Bronisław Komorowski.”Miejmy nadzieję, że miał rację ale jeśli dokładnie popatrzeć na to, co obecnie dzieje się w stosunku do p.Kaczyńskiego, to jest w tym coś z zaćmienia, hipnozy. Ludzie zapomnieli ostatnie kilkanaście lat Kaczyńskich, dają wiarę w przemianę itd. Patrząc głębiej można powiedzieć Polska ostatnio była mocno doświadczana przez 2 tragedie, a teraz znowu może zafundować sobie 5 lat wewnętrznych walk i sporów. Oczywistym jest bowiem, że głównym, jeśli nie jedynym p.Kaczyńskiego (po ewentualnym zwycięstwie) będzie doprowadzenie do powrotu PISu i odzyskania pełni władzy. A może to uczynić wyłącznie będąc „niszczący” wobec rządu.

    • > Witam p.Piotrze> Piotr Gibaszewski napisał: „Horoskop II tury jest> zdecydowanie bardziej jednoznaczny. Z niezłym wynikiem> zwycięży Bronisław Komorowski.”Na pewno będę pisał o horoskopie II tury i wtedy będzie się Pan mógł odnieść do tej interpretacji.

  3. Sądząc z tego, co pan pisze i z ilości niewygodnych postów, które pan kasuje, zaćmienie w pana głowie jest rzeczywiście potężne. Jako przedstawiciel ciemnego ludu, zapewne kupuje pan wszystko jak leci – o ile oczywiście powiedzą to przedstawiciele partii rządzącej. Opozycja – morda w kubeł! Niech żyje premier i jego dwór!

  4. Obojętnie co gwiazdy mówią i który wygra, dla Polski nic dobrego nie zrobi. Kaczyński za dużo grzebie się w przeszłości, Komorowski jest marionetką w rękach Tuska, a ten z kolei w rękach kapitału światowego. Wystarczy popatrzeć co zrobił Rostowski idąc publicznymi pieniędzmi w linie kredytowe i swapy, i jaki to wkrótce przyniesie efekt. Pamięć Kaczyńskich mam dobrą, Lech na ponad 900 ustaw podpisanych zawetował 18 w tym 10 skutecznie i mimo wszystko lepiej, by władza była w rękach dwóch opcji niż jedynie słusznej jednej partii.

    • Trudno się z tym zgodzić. Oczywiście przyszłość nie jest nigdy pewna na 100% ale w tej konkretnej sytuacji jedno jest pewne- p.Kaczyński będzie dążył do słania kłód rządowi i udowadnianiu, że jest nieudolny, tylko dlatego, aby PIS znów powrócił w chwale. Uważam, że warto zaryzykować i na rok oddać PO pełnię władzy- niech pokarzą co mogą, bez jakichkolwiek wymówek – można przecież ich już za rok będzie rozliczyć.

    • Nie trudź się…Obecni tu zwolennicy PO wiedzą lepiej, że Kaczyński wetował jak najęty. Tak mówi Wyborcza i TVN – i tak ma być, a pisowska opozycja ma schować mordę w kubeł. Cała władza w ręce PO. Zdelegalizować opozycję!

      • Potrudzę się -zacytuję tzw. ojca Rydzyka -„Wszystkie wioski,zmobilizować się. Niech nam i ta powódź wiele powie, i niech nam powie ta tragedia narodowa pod lasem katyńskim ostatnio. Zobaczcie, kto to zrobił, kto do tego doprowadził – powiedział o. Ryzyk.” DODATKOWO FACET JEŹDZI JEDNYM Z NAJDROŻSZYCH MERCEDESÓW i nie tylko.

          • Chyba nie myślisz synku, że mój ostatni wpis kierowałem do ciebie? Nie zamierzam z toba polemizować – w żadnej sprawie…

          • Kto ci pozwolił mówić do mnie synku? Polemizuj sobie z Rydzykiem – może ma jakieś forum albo idź na spacer trochę odetchnąć, bo atmosfera wyraźnie ci nie służy. Pomyśl – jeśli z tej pisowskiej zajadłości, którą tu prezentujesz wypadną ci resztki włosów – to co zrobisz? Rydzyk ci nie pomoże.

          • i na koniec: DOŚĆ TYCH RYDZYKÓW I INNYCH PODOBNYCH- NIECH SIĘ ZAJMUJĄ „SWOJĄ TRZÓDKĄ” I OFIARĄ BOŻĄ ,A NIE POLITYKĄ. Dość „Obrzydliwych Pisiorów” i ich BZDUR podobnych do Twoich

          • Cieszę się, że wreszcie mi przytakujesz. Wreszcie zrozumiałeś hasło: „Zgoda buduje”. Ciężko było ale w końcu. Może nawet nie jesteś taki Obrzydliwy:)

          • Biedne oszołomy, trzeba im wybaczyć, tym moherkom i zaściankowym fanatykom. Jak zwycięży p. Jarosław, to też dobrze sam się zniszczy i będzie wreszcie spokój z tą manią wladzy. Pozdrawiam wszystkich przytomnych i p. Piotra Piotrowskiego najserdeczniej. Jest Pan Wielki.

          • HA, HA, HA, HA, HA,HA, HA, HA, HA, HA uśmiałem się do łez, światowiec z PO się znalazł………. Otóż nowoczesny światowy człowieku stwierdzono po wyborach parlamentarnych z 2007 roku dodatni współczynnik korelacji pomiędzy ilością głosów na PO i substandardowymi wynikami testu kompetencyjnego w gimnazjach w podziale przestrzennym Polski na gminy. Jednym słowem (tłumaczę teraz dla wykształconych i światowych wyborców PO) : wyborcy w gminach zaściankowych i moherowych głosujących na PiS mają bardziej inteligentne dzieci niż „światowi” wyborcy PO. A wnioski proszę niech każdy sobie sam wyciągnie.

          • Varuno, proszę od razu powiedzieć, że na Kaczyńskiego głosują wybrani, ludzie, którzy widzą, czują i rozumieją więcej, są ze wszech miar przenikliwi, mają ponadprzeciętną inteligencję i w ogóle są wybitni pod każdym względem, bo tylko tacy potrafią przeniknąć niepojmowalny dla zwykłego człowieka geniusz prezesa PiS. I wolno Panu w to wierzyć. W Polsce mamy przecież wolność wyznania.

          • Nie Panie Piotrze, umieściłem ten wpis żeby uświadomić co niektórym bezkrytycznym wyznawcom PO i wielbicielom TVN-u i GW, że te media manipulują i nimi i nie mówią im całej prawdy o świecie w którym żyją. Taki brak krytycyzmu to oczywiście łatwiejszy sposób na życie i na dodatek w myśl hasła waszego idola: „By żyło się lepiej”. Ale dziwnie potwierdza to co napisałem w poprzednim wpisie, że o dziwo ludzie inteligentni niekoniecznie głosują w całej swojej masie na PO. Pozdrowienia z Warszawskiego Zaścianka! (Niestety dziś to największa wiocha między Odrą a Bugiem zwolenników PO). p.s. Nie widziałem tu zrywanych i zalepianych plakatów Bronisława Wąsatego, natomiast nie widziałem również nie zerwanego choćby częściowo lub nie zalepionego plakatu Jarosława Małego, ale to chyba ta miejscowa wiejska ludność tak ma.

          • Ależ Varuno, Ty, który znasz całą prawdę o świecie, w którym żyjesz, zawdzięczasz to swej niedościgłej nadludzkiej mądrości. Posiadłeś tę mądrość, o Varuno, bo najprawdziwszą prawdę wysłuchałeś i obejrzałeś w telewizji Trwam i TVP, które są wolne od wszelkich manipulacji, indoktrynacji i herezji. To czysta prawda w swej najwznioślejszej postaci. A ci, którzy przypisują tym mediom stronniczość, to ograniczeni, pozbawieni szerokich horyzontów ludzie niezdolni, by w swej małości i tępocie przeniknąć nadfenomenalny geniusz prezesa PiS. Kto nie potrafi tego pojąć, niech siedzi cicho i się nie kompromituje. Jakież psalmy i hymny pochwalne mamy śpiewać do Ciebie? O, Varuno!

          • 1. Warto było nazwać się Varuną bo wtedy nawet takie wpisy jak Pana powyżej brzmią nieźle.2. Muszę zacząć oglądać telewizję TRWAM bo do tej pory jej nie oglądam ale skoro Pan doradza to może warto..

          • Przypadek Varuny ma swoją nazwę w psychiatrii. Domyślam się że nie wszystkich takie wpisy bawią, ale zostawcie nieszczęśnika samego z jego problemami, nie komentujcie;)

  5. Panowie, Panie: PAX !!!Zestresowanym polecam ostatni wpis na stronie Leona Zawadzkiego http://www.logonia.org : „Dziady cz. 5” w którym pokazał tranzyty Plutona do horoskopu III RP w najbliższych latach.Otóż w 2012 roku Pluton 3 krotnie uderzy w Słońce III RP i szlag ją pewnie trafi (wreszcie!), więc nie ma co się denerwować, wtedy nadejdzie czas IV RP, oby lepszej dla nas wszystkich Polaków..

    • Czytaliśmy. Człowieku przecież IV RP już była przez 2 lata. Nie pamiętasz? Przypomnę (ze względu na zaćmienia) deklaracje p.Kaczyńskiego- „Jak mój brat będzie prezydentem, to ja nie będę premierem”, „Nigdy koalicji z Samoobroną”.Masz złudzenia, że będzie inaczej?Obecnie kolejne deklaracje: „Oleksy to nie postkomunista tylko człowiek lewicy” – a jeszcze nie dawno: „SLD to partia kryminalistów”. I świerzynki z wczorajszej debaty: „o Białorusi rozmawiać z Moskwą” -chciałbyś np.aby o Polsce Białoruś rozmawiała z Moskwą. MAŁO CI jeszcze podobnych sytuacji ???

      • Tym razem ja wzorem Piotrowskiego poproszę o komentarze bardziej astrologiczne, bo do kilku stwierdzeń do znudzenia przedrukowywanych przez różne Ministerstwa Prawdy nie chce mi się odnosić. Nie chce mi się też pisać na tematy polityczne bo musiałbym poświęcić parę godzin na wypisywanie błędów i zaniechań rządzących „elit” III RP (nie rozróżniając ich dzisiejszej przynależności partyjnej bo ta zmieniała się jak w kalejdoskopie).

        • Nie ma sprawy ale zacznij od siebie. Twój wpis: „Otóż w 2012 roku Pluton 3 krotnie uderzy w Słońce III RP i szlag ją pewnie trafi (wreszcie!), więc nie ma co się denerwować, wtedy nadejdzie czas IV RP, oby lepszej dla nas wszystkich Polaków.” -jest mało astrologiczny. Pluton nie jest od tego aby kogokolwiek „szlag trafiał”

          • Pożyjemy, zobaczymy.. Ja wierzę w „miłego wujcia podziemi” (oczywiście żartuję z tym „miłym wujciem”) Plutona i nie wierzę w skorumpowaną i zmurszałą do cna III RP.Pluton transformuje nieodwołalnie – żeby coś zacząć trzeba najpierw coś definitywnie skończyć.

          • Aha, a propos Pana stwierdzenia, że „Pluton nie jest od tego żeby kogoś szlag trafiał” to prośba o zerknięcie na horoskop bombardowań Coventry i Hiroszimy. Prośba również o zerknięcie na stronę Jarka Gronerta i jego ostatni wpis : „Cztery katastrofy z piętnem Plutona” o katastrofach Titanica, Challangera, smoleńskiej i gibraltarskiej. I wtedy może Pan poczuje szacunek dla Plutona i dotrze do Pana że Pluton to Siwa – niszczyciel.

          • Siwa to niszczyciel ale NISZCZYCIEL WSZELKIEJ IGNORANCJI. Proszę poczytać trochę tekstów klasycznych na temat symboliki. Nie można wrzucać wszystkiego „jak leci” do jednego worka. W niektórych sprawach potrzeba trochę głębszego wglądu i przede wszystkim POKORY- czego Panu życzę.

          • Proszę to powiedzieć spalonym na węgiel w Hiroszimie i utopionym z Titanica. A mayą prosze mi tu w oczy nie kłuć!

          • Varuno, czy Ty piszesz bloga, jeśli tak, daj namiary. Poczytałam o katastrofach z Plutonem w tle wg Gronerta, dość przerażający scenariusz dla Polski, obyśmy wszyscy się opamiętali w nadchodzących latach.

          • Wego, nie założę bloga bo mam Lilith w 7 domu i od razu wszelkiej maści „barachło” zleciało by się żeby go komentować a ja nie mam tyle siły żeby walczyć z tabunami wrednych duchów (i to jeszcze na własnym blogu). Wystarczą mi komentarze moich „adwersarzy” na tym blogu i już wiem co by się działo na moim.

          • Varuno pomyśl -być może to właśnie Lilith w 7 domu pańskiego horoskopu powoduje, że sam Pan swoją arogancją i ogromnie nadętym EGO przyciągasz, podobnych do siebie czyli- cytuję: „wszelkiej maści „barachło”. Tyle w temacie.

          • Poza tym to, że mam argumenty trudne do zwalczenia nie upoważnia Pana do tego żeby mnie Pan obrażał. Staram sie pisać naprawdę oględnie pisząc LILITH zamiast ..(no powstrzymam się i nie będę rzucał mięsem). Ja rozumiem że większość ludzi denerwują argumenty, na które nie mają kontrargumentów i pozostaje im jedynie agresja ale mój Panie nie jestem workiem treningowym.

          • Varuna – jakie „trudne do zwalczenia” argumenty ma Pan na myśli? przecież Pan nie podaje żadnych argumentów – ale może się mylę – no więc niech Pan jeszcze raz się wysili i poda jeden argument „trudny do zwalczenia”?Większość wpisów to Pana opinie, nie poparte argumentami. Jeśli za nadęte EGO się Pan obraził – to przepraszam – nie wiedziałem, że Pan taki wrażliwy. Nie szczególnie widać to w Pana wypowiedziach. Ale cóż „Zgoda buduje” więc przepraszam.

          • A wielkie EGO Panie kolego to astrologicznie na pewno nie wpływy Descendentu ale brawo za wnikliwość, więc podzielę sie tajemnicą mojego ego: To koniunkcja Słońca z Jowiszem (a że nie każdy może ją mieć to już trudno..)

          • Jeśli jeszcze w Lwie w trygonie do Marsa to „gratuluję”. Przydałby się jeszcze do ideału Księżyc w Rybach – ale to już naprawdę rzadkość.

          • Po przeczytaniu tych wszystkich postów, stwierdzam, że mentalne zabetonowanie propagandystów prorządowych czyni wszelkie z nimi dyskusje bezcelowymi…Powodzenia w Polsce Donka i Bronka – urządzą was tak, że jeszcze będziecie kwiczeć…

          • Z Pańskich wypowiedzi emanuje FANATYZM, który jest również formą ZAĆMIENIA. A o Maji pojęcia bladego Pan nie masz. Pańskie konstrukcje i rozumowanie są proste jaki kij od szczotki ale życie i astrologia już takie proste nie są.

          • Masz rację Astro – ale to normalne – z większości „przedstawicieli” IV RP emanuje fanatyzm. CIEKAWE CZY HOROSKOP IV RP ma w sobie znamiona fanatyzmu w odniesieniu do grup z nią związanych? -Jak Pan myśli p.Piotrze?

          • „Człowiek potyka się o kamień nie o górę” a więc pozwól mi Pan w swej łaskawości wierzyć dalej, że życie jest proste jak kij od szczotki a co za tym idzie astrologia. A w scenariusze, że wszystko jest szare (i bardziej skomplikowane) niech wierzą dalej Tajni Współpracownicy w oparach Ułudy. Swoim chamstwem zanieczyszczasz Pan ten blog ale to typowe dla tych, którym brakuje argumentów.

          • A wierz Pan sobie w co chcesz. Ale najpierw zajmij się swoim chamstwem i brakiem argumentów. Pańskie argumenty to żadne argumenty to jakiś bełkot bez ładu i składu. Typu: „Tajni Współpracownicy w oparach Ułudy”. Pańskie w stu procentach dosłowne i fanatyczne traktowanie horoskopów wymaga od Pana dokładnego przeczytania „Dwóch rozprawek Fr.A.Prengla” dostępnych na tym forum.

          • Jako na Niebie tak i na Ziemi – więc jeśli tak jest to coś musi być obecnie „zaćmione” na Ziemi, a zatem i w odniesieniu do sytuacji wyborów w Polsce. Są dwie główne siły – być może jedna z nich jest ogólnie mówiąc „zaćmiona” ale bardziej prawdopodobne i łatwiejsze do zaobserwowania jest to że to obie główne siły ulegają „zaćmieniu”. Zaćmiona wydaje się np.rola Prezydenta w Polsce, która jest dosyć ograniczona, a „masy” ludzkie przypisują przyszłemu Prezydentowi możliwości wpływu na politykę jakich nie ma. Zaćmione wydaje się wiele spraw, o których mówią politycy i ich komentatorzy. Widoczna i wyczuwalna jest pewna „hipnoza” pod jakiej wpływem dzieją się niektóre sytuacje związane z wyborami.

          • Przechodziłam tranzyty Plutona do Ascendentu i przeżyłam.Jestem trochę inna ale to jednak cały czas ja.Tranzyty nie były przyjemne (piszę tranzyty, bo Pluton retrogradował) ale nie rozwijamy się przez łaskotanie.Pozdrawiam.

    • No, no jeśli tak życzy pan Polsce…Gdzie tu miejsce na pańskie „PAX”? Nie po raz pierwszy stwierdzam, że cechą charakterystyczną sympatyków ? PiS-u jest niesłychane (ulubione słowo p.Jarosława) zakłamanie.

      • Polsce życzę jak najlepiej. III RP stworzonej przez SB i jej agentów jak najgorzej. Żeby było jasne – nie jestem zwolennikiem PiS a tylko przeciwnikiem PO – najbardziej szkodliwej partii jaka zawiązała się po upadku PZPR.

        • Varuno – to są straszne slogany. Czy ma Pan jakieś mocne dowody, że PO było tworzone przez SB i „układ”? Jeśli Pan ma to niech je Pan prześle do sztabu wyborczego Pis – ozłocą Pana za to. Gdyby tylko były jakiekolwiek tego typu MOCNE dowody już dawno Pis by je wykorzystał i nie musiał stosować „dziadków z Wermachtu”. To są bajki. Takich bajek BEZ POKRYCIA słyszałem już wiele w wypowiedziach polityków PIS – układ, mafia, rozkradli Polskę – ale gdy ktoś pytał o konkrety – cisza, brak argumentów, zmiana tematu – słowem straszenie bez pokrycia czyli sztandarowe zachowanie partii typu PIS.

          • Mówiłem o powstaniu III RP a nie o powstaniu PO. Proszę nie przekręcać moich słów. Czy wszyscy zwolennikcy PO to krętacze i manipulanci? PO jest szkodliwa bo propaguje model rozwoju Polski który doprowadzi ją w stronę zawału państwowości. Czego już pierwsze efekty widać w armii, w służbie zdrowia czy w sektorze energetycznym.

          • Ponieważ to blog astrologiczny to proszę spojrzeć na tragiczne położenie Jowisza w horoskopach związanych z powstaniem III RP (rok 1989) – Jowisz był wtedy w Bliźniętach – osłabiony jak niemowlę a więc w III RP nie mają prawa udac się żadne „duże” infrastrukturalne inwestycje co widać gołym okiem po braku dróg, mieszkań, zbiorników retencyjnych, nowoczesnej energetyki, powszechnej sieci internetu itd. itp. Udają się na potęgę tylko hipermarkety (Bliźnięta). W interesie nas wszystkich jest zacząć od nowa w lepszym momencie. Ja nikomu źle nie życzę ale Pluton idący w najbliższych latach przez znak Koziorożca w IVdomu po Uranie, Słońcu, Saturnie, Neptunie (a potem Merkurym) horoskopu III RP to przerażający widok.Jak ktoś mnie chce przekonać że to zwiastuje Polskę (w etykiecie III RP) miodem i mlekiem płynącą to czekam na argumenty. Jak usłuyszę to z przyjemnością wyjdę na spacer i popatrzę na motylki. Ja widzę kryzys sektora energetycznego, kryzys struktur siłowych i administracji oraz kryzys systemu emerytalnego. A to wszystko na podłożu kryzysu w EU i USA (niedługo w Chinach). A smutne jest tylko zacietrzewienie zwolenników partii rządzącej, którzy każdy element krytyki chcieliby zgnieść w zarodku zgodnie chyba z polityką miłośći swego szefa który dał jej najlepszy przykład na sobotnim zjeździe swojej partii. Ale to nie jest ważne, ważne jest to, że Boni tworzy fikcyjne dokumenty: Rozwój Polski do roku 2030, którymi niestety (wcale się z tego nie cieszę) można tapetować ściany w klozecie. Proszę te dokumenty sobie poczytać , są żałosne.

          • A Kaczyński u władzy ma, zdaniem Varuny, w cudowny sposób zniwelować wpływ Plutona. To wspaniała nowina! Cieszmy się i radujmy! Alleluja!

          • Panie Piotrze, MC Jarosława Kaczyńskiego jest w koniunkcji ze Słońcem III RP. Jeśli on nie weźmie tego na swoje barki to kto?

          • Istnieje taka ewentualność, że na fali przemian, które będą miały miejsce w latach 2012-13, a więc kiedy tranzytująca kwadratura Uran/Pluton będzie na Słońcu III RP i jednocześnie na MC Kaczyńskiego, to prezes PiS będzie usiłował na niej wypłynąć. Ale to jeszcze nie czyni Kaczyńskiego zbawcą narodu.

        • III RP tworzymy my wszyscy proszę pana. Proszę wyluzować , iść na spacer, popatrzeć na drzewa, kwiaty itd. Naprawdę nie za każdym drzewem kryje się tajny agent III RP.Biedna Polsko!!!!!!!!!!!!!!!!!

  6. Proszę nie zacietrzewiać się, a skorzystać z dobrej rady Varuny i poczytać Gronerta i Zawadzkiego, a potem użyć własnego mózgu do przemyśleń, a nie ślepo międlić medialną sieczkę.

    • Jeśli to do mnie – to medialna sieczka nie robi na mnie wrażenia jak i ciągłe pranie mózgów właśnie, przez zniewolonych podejrzliwością i nieufnością sensatów. Do myślenia używam wyłącznie własnego mózgu i intuicji a Pani nie? Mimo wszystko powtarzam propozycję częstszych spacerów .Na łonie przyrody naprawdę ogląd się zmienia i nabiera się właściwej perspektywy.Wierzę w człowieka i ufam ludziom.

      • Uderz w stół nożyce się odezwą, wpis był do wszystkich zacietrzewionych z obu stron barykady. Tak się składa, że mieszkam na „łonie” i każdy dzień zaczynam od spaceru z psem po lesie , może dlatego spokojnie patrzę i spokojności i dystansu życzę wszystkim użytkownikom bloga.

    • W Dziadach Vcz. Leona Zawadzkiego są tylko pewne akcenty i to rozłożone na różne strony „polityczne” i nie tylko polityczne. Leon pozostawia pewne wątki do dokończenia przez czytelnika ale nie można powiedzieć, że jest w nich jakaś jedna myśl przewodnia w stosunku do jakiejkolwiek strony politycznej. Po za tym Zawadzki nie musi być traktowany jako wielki autorytet prognostyczny i to z różnych powodów. Każdy przede wszystkim powinien patrzeć na fakty i należy odróżnić fakty pokazywane przez media od tego co Pani nazywa „sieczką medialną” będącą głównie opiniami różnych komentatorów tych faktów. Np. fakt, że Kaczyński chciał delegalizacji SLD -fakt ; fakt ,że Kaczyński obecnie głosi, że jest SLD to nie postkomuna tylko lewica- fakt; wniosek jest więc bardzo jasny – kręci albo się zmienił. Zmiana jednak jest mało prawdop. ,więc raczej kręci. PROSTE? i Zawadzkiemu oraz Gonertowi nic do takiego rozumowania – bo ono jest oczywiste bez astrologicznych dywagacji.

  7. Jak widać tematyka przedwyborcza wzbudza silne emocje.Ze swojej strony chciałabym jednak złagodzić pewne nastroje. Mając nadzieję, iż dobrze trafiam z datą i tym samym nie popełniam jakiegoś straszliwego nietaktu – z okazji imienin najlepsze życzenia wszelkich możliwych pomyślności oraz udanych prognoz.

Skomentuj ~ic Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *