Pod koniec kwietnia zdarzyło się w Polsce coś, co może zmienić bieg politycznych rozgrywek. W dość zdumiewających okolicznościach zginęła była poseł SLD – Barbara Blida. Politycy opozycji nie protestowali, gdy jeden z nich stwierdził, że „IV RP ma krew na rękach”. Nawet jeśli te słowa to czysta retoryka mająca na celu dosadne określenie tego, co się stało, to jednak każdy myślący człowiek zapyta: „Jak do tego mogło dojść?”. Na to z pozoru proste pytanie odpowiedź wcale nie jest łatwa i chyba nieprędko dowiemy się prawdy.
Barbara Blida śmiertelnie postrzeliła się w swoim domu, gdy przyszli ją zatrzymać funkcjonariusze ABW. Zdarzyło się to 25 kwietnia 2007 roku ok. godz. 6:10 w Siemianowicach Śląskich.
W horoskopie śmierci Barbary Blidy Słońce i odpowiedzialny za przekazywanie informacji Merkury przebywają w dwunastym domu związanym z sekretami i utrzymywaniem tajemnicy. Dopiero gdy planety te przejdą przez ascendent (6-10 maja), prawdopodobnie wyjdą na jaw szczegóły, których dotychczas nie znamy.
W horoskopie tego fatalnego zdarzenia znajduje się także półkrzyż planetarny, który tworzą Wenus w Bliźniętach (władca ascendentu), Jowisz w Strzelcu (władca ósmego domu) oraz Uran z Marsem w Rybach, zwiastując nagłe zdarzenia, wybuchy agresji, gwałtowne reakcje, wypadki, a także wszelkie niebezpieczne okoliczności. Tak się składa, że cała ta wysoce niekorzystna konfiguracja idealnie wkomponowała się w planety w horoskopie urodzeniowym Barbary Blidy (ur. 3 grudnia 1949, Siemianowice Śląskie), co sprawiło, że w kosmogramie byłej posłanki utworzył się w istocie Wielki Krzyż w znakach zmiennych do Saturna, Marsa i Merkurego radix. Najściślejszy aspekt tworzył jednak tranzytujący Uran (nagły impuls) będący w kwadraturze do Merkurego. Kobieta więc nie miała wiele czasu, by podjąć ostatnią decyzję w swoim życiu.
Barbara Blida urodziła się pod znakiem żywiołowego Strzelca, ze Słońcem w koniunkcji Chironem (rana), który dodawał jej nieprzeciętnej charyzmy (jak wiadomo, mitologiczny Chiron znalazł wybawienie właśnie przez śmierć) oraz w trygonie do zwiastującego siłę charakteru Plutona. Warto podkreślić, że w horoskopie Blidy są silnie obstawione znaki ziemskie (w Byku jest Księżyc, w Pannie Mars z Saturnem, a w Koziorożcu Wenus). Była działaczka SLD miała też w swoim horoskopie złączenie Jowisza z Wenus, dzięki czemu rzadko traciła poczucie humoru i radość życia. Również Księżyc w znaku Byka podkreślał jej miłe i radosne usposobienie. W ostatnim wywiadzie, jaki udzieliła, Blida wyznała: „Zdrowie mi dopisuje, a ono jest dla mnie najważniejsze. Energia, nawet z biegiem lat, też mnie nie opuszcza. Pracuję tak jak w poprzednich latach, tyle że bez obciążenia poselskiego”. Poza tym stwierdziła: „Opieram się na tym, co sama potrafię zrobić”. I zrobiła. A teraz ktoś będzie musiał za to odpowiedzieć.
egoistyczne z jej strony, co zrobila, ale byc moze to rowniez wplyw Urana, chciala sie wyzwolic, wiec sie wyzwolila, bez wzgledu na wszelkie konsekwencje tego czynu…pozdrawiam
Nie wiem, czy to egoistyczne czy altruistyczne zachowanie. Trudno to w takich kategoriach rozpatrywać. Ale warto zwrócić uwagę, że w jej życiu już od dłuższego czasu było sporo niepokoju. Zanim Uran utworzył teraz kwadraturę do Merkurego, wcześniej był kwadracie do Słońca. Więc to napięcie się w niej wzmagało. Jednak patrząc na te tranzyty można przypuszczać, że za tą desperacką decyzją stał raczej nagły impuls niż zimna kalkulacja. Tak czy owak wszystko to jest bardzo przykre.
Tak, przykre tym bardziej, że ona była niedawno ciężko chora i pewnie jeszcze psychicznie osłabiona… Ale także trochę autodestrukcyjna (Pluton kwadrat Księżyc).. Szkoda .. Wpisuję po niewczasie, przepraszam, ale chciałam dodać o tej chorobie.
Zacytowane wypowiedzi p.B.Blidy rzeczywiście oddają jej wizerunek.Mieszkańcy Śląska spotykając ją,bezpośrednio mogli się o tym przekonać.Dlatego szczególnie ich,bardzo to zaskoczyło.Jaką była kobietą? Moją uwagę zwrócił Jowisz(władca Słońca),a przy nim Wenus.To,poprostu czysta radość,apetyt na życie,w dodatku w kardynalnym,a więc konsekwentnym Koziorożcu.Cechę tę,otoczenie szybko rozpoznaje i wykorzystuje,często bez skrupułów.Wszelkie złoża,mają swoją granicę,pokłady życzliwości,dobrego serca także,a wtedy dzieją się różne,tajemnicze rzeczy.W progresjach,znowu w złączeniu Jowisz z Wenus,tyle,że w rewolucyjnym Wodniku,aspektowany od jakiegoś czasu Neptunem.Ogólnie może to wysubtelniać,skłaniać ku sztuce,ale też wprowadzać chaos,niepokój.Osoby z natury uporządkowane, twardo stąpające po ziemi przy takim aspekcie,czują dyskomfort,o ile nie poszły w stronę np.estrady itp.Szybkie,instynktowne reakcje,to Mars,ten-progr.w Wadze(wygn),wł.Wenus w Wodniku,zabarwiona tranzytującym Neptunem.Daje to w rezultacie sytuacje,wyprowadzające z równowagi,a zwłaszcza przez zaskoczenie(tutaj-rano,agresja we własnym domu).Zmiany charakterologiczne,widoczne w progresjach mogą uzupełniać obraz osoby,czy w jakiś sposób tłumaczyć okoliczności wydarzenia.
Jak można powiedzieć , że popełnienie sam obójstwa jest egoistyczne – skandal.
Kiedy robiłem wizję na tę sprawę, od razu wiedziałem że w sprawie tej zamieszani są Ci na górze, a raczej Ci ze szczytu tej góry! Minister Ziobro zaprzeczał, Politycy PISU, krzyczeli że niewiedzą o tej sprawie… Ale w fałsz nie wierzyłem! Nawet w kolejnych artykułach, były próby mataczenia! funkcjonariusze ABW nie słyszeli strzału, i Nie widzieli również. Rodzina mówiła swoją wersję, Pełnomocnik Państwa Blidów swoją, Z kolei ludzie Prawa, ABW swoją, a prokuratorzy swoją! Moi drodzy, To co wytłuściłem i zaznaczyłem czerwoną czcionką jest absolutną prawdą! Publikowałem moje wizje tu na blogu, i ktoś kto to śledził, wie… że publikowałem iż Pan Minister jest najbardziej chyba w to zamieszany… To jego największa wina, że stało się to co się stało! Tymbardziej jak się okazuje, planował przyjazd po akcji z kamerami pokazać naiwnym ludziom, jaki to on skuteczny! czekałem na wyjaśnienie tej sprawy, i wreszcie mogę zacytować powyższy artykuł wraz ze źródłem… Proszę mi wybaczyć, Ta kobieta, miała 60 lat! I wystarczyło wezwanie na przesłuchanie, a nie taka akcja zbrojna i to wobec kobiety w starszym wieku! No może brakowało jeszcze brygad antyterrorystycznych! Albo należałoby z afganistanu wojsko ściągnąc by zaaresztować tą Panią! To że ktoś jest posądzony, to nie znaczy że jest winny! A jeżeli były takie podejrzenia, to cały ten system policyjno prokuratorski zniszczył człowieka! i zastosował nieadekwatne środki…System i układ! Państwa Kaczyńskich! Bezduszny, Egoistyczny, Zimny, Nieludzki, Bez serca, Zdehumanizowany! Gdzie pod przykrywką prawa i sprawiedliwości, wyrównuje się osobiste i prywatne rachunki! Gdzie pod przykrywką prawa czyni się zło! Gdzie byli inicjatorzy, rozkaziciele i wykonawcy! Cały ten układ jest zły i Ponawiam raz jeszce!!!!A OTO ARTYKUŁ Gazety Wyborczej…………………………………………06 lipca 2007ZMORA PRAWICY – BEZDUSZNYCH POLITYKÓW Fakty TVN: śledztwo przeciw Blidzie zostanie umorzone gazeta.pl/Fakty TVN/TVN24/PAP,/onet.pl Prokuratorzy prowadzący sprawę Barbary Blidy działali pod presją. Decyzję o zatrzymaniu b. minister podjęli niejednogłośnie. Datę zatrzymania narzucili im przełożeni. Wcześniej tę datę znała ABW – informuje serwis gazeta.pl. Serwis ujawnia kulisy w sprawie śledztwa w sprawie samobójstwa Blidy. W czerwcu łódzka prokuratura – wyjaśniając sprawę samobójczej śmierci Barbary Blidy podczas akcji ABW – przesłuchała czworo prokuratorów z Katowic. Prokurator Tomasz Balas oraz asesorzy Małgorzata Kaczmarczyk-Suchan, Sebastian Głuch i Piotr Wolny tworzyli grupę śledczą badającą sprawę mafii węglowej i powiązań z nią polityków – głównie lewicy. Jedną z podejrzanych była Blida – była posłanka SLD, minister budownictwa i wiceprzewodnicząca Sojuszu, która zastrzeliła się 25 kwietnia, gdy po 6 rano do jej domu w Siemianowicach z prokuratorskim nakazem rewizji i zatrzymania wkroczyła ABW. Zeznania prokuratorów złożone w łódzkim śledztwie potwierdzają, że śledczy działali pod presją i nieustanną kontrolą przełożonych. Ponaglano ich i naciskano, by zatrzymali wszystkich podejrzanych. – Zainteresowanie sprawą ze strony przełożonych, jak również ilość spotkań i merytorycznych rozmów było rzeczą nadzwyczajną, niespotykaną w innych sprawach, może za wyjątkiem Orlenu. Odniosłem wrażenie, że prokurator okręgowy stara się nas kontrolować – mówi prokurator Balas. Wśród czterech wątków śledztwa dwa dotyczyły samej Blidy, a jeden działaczy SLD. Barbara Kmiecik – osoba, która obciążała Blidę, miała w zamian za swoje zeznania mieć gwarancje bezkarności od zarzutu korupcji. Katowiccy prokuratorzy zeznają, że podejmując decyzję o zatrzymaniu, nie byli jednomyślni. Balas i Kaczmarczyk-Suchan uważali, że wystarczy Blidzie doręczyć wezwanie na przesłuchanie. Prokuratorzy mówią też o swoich obawach, że sprawa będzie wykorzystana propagandowo przez ich przełożonych i Ministerstwo Sprawiedliwości. Z zeznań prokuratorów wynika także, że w dniu zatrzymania Blidy spodziewano się na Śląsku przyjazdu ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i konferencji prasowej z jego udziałem. Jutro „Gazeta Wyborcza” opublikuje obszerne fragmenty zeznań prokuratorów – informuje serwis gazeta.pl. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zwołał konferencję prasową, na której powiedział, że w sprawie śmierci Barbary Blidy „podawano nieprawdziwe fakty”. Jak poinformowały „Fakty TVN” śledztwo przeciw Barbarze Blidzie zostanie umorzone. Mecenas Piotrowski, pełnomocnik rodziny Blidów, powiedział w „Magazynie 24 godziny”, że w pełni potwierdza tezy artykułu „GW”. Piotrowski dodał, że w sprawie jest „wielka nierówność” stron. Zaznaczył, że ma wgląd do wszelkich protokołów tej sprawy, potwierdza, że przytaczane przez gazetę ich fragmenty są autentyczne i rzetelnie zacytowane a postawiony przez Zbigniewa Ziobro zarzut manipulacji uważa za nieuzasadniony. Piotrowski zwrócił też uwagę, że pod groźbą odpowiedzialności karnej ma zakaz ujawniania co znajduje się w protokołach sprawy, do których ma wgląd, a minister Ziobro „cytuje, czyta wręcz telewidzom fragmenty dla wykazania swoich tez.” Katarzyna Piekarska odniosła się do sprawy taśmy z nagraniem akcji ABW w domu Barbary Blidy. – To było chyba siedem wersji (taśm). – Do tej pory posłowie speckomisji ds. służb nie mogli obejrzeć kasety z tym nagraniem. Tych akt nie znają nawet śledczy. Speckomisja powinna poznać te akta – oceniła posłanka SLD. Senator Putra uznał, że sprawa śmierci Barbary Blidy może być wykorzystana do gry politycznej. Piekarska opowiedziała się za powołaniem komisji w sprawie śmierci Barbary Blidy, ale, jak stwierdziła „nasz wniosek nie jest wprowadzany do porządku obrad Sejmu” – stwierdziła. Marszałek Putra stwierdził natomiast, że nie obawia się żadnej komisji śledczej. – Poczekajmy na rozwój wypadków, na każdym etapie powinien być ład i porządek.